Brzydkie kaczątko
Czy kiedykolwiek wyobrażaliście sobie, że Waszą ulubioną bajkę można opowiedzieć bez słów? Przedstawić ją za pomocą muzyki, ruchu czy plastyki…? Zapraszamy Was zatem do naszego teatru wyobraźni!
Czy kiedykolwiek wyobrażaliście sobie, że Waszą ulubioną bajkę można opowiedzieć bez słów? Przedstawić ją za pomocą muzyki, ruchu czy plastyki…? Zapraszamy Was zatem do naszego teatru wyobraźni!
Spektakl w reżyserii Ireneusza Maciejewskiego jest oparty na klasycznej baśni Hansa Christiana Andersena. W toruńskiej inscenizacji dotykamy tematu dojrzewania. Próbujemy zmierzyć się również z problemem trudnego losu odmieńca. Jak odnaleźć swoje ,,ja” w nieprzewidywalnym świecie? W jaki sposób pozostać wiernym własnym marzeniom i aspiracjom? Życie to próba charakteru, ale przecież zawsze trzeba mieć nadzieję! ,,Brzydkie kaczątko” to także opowieść o świecie zwierząt – tak podobnym i zarazem odmiennym od ludzkiego. Czy jesteśmy w stanie go zrozumieć…?
Wszystkie te tematy opowiemy poprzez zabawę formą, której kształt będzie w dużej mierze zależny od Waszej fantazji. Każdy z nas może być przecież twórcą…
Nagrody:
– Nagroda teatralna UMK za sezon 2018/2019:
Jury doceniło zespołową kreację wizualnej opowieści, w której animacja form plastycznych pozwala bez słów stworzyć poetycką interpretację baśni oraz przenosi na widzów pasję i radość ożywiania materii”;
– Festiwal Plastyki Teatrów Lalki i Formy Słupsk-Ustka 2022 w Teatrze Tęcza – nagroda dla Eweliny Ciszewskiej za „kreatywną plastykę i malarskość ruchu”
Normalny: 38 zł
Ulgowy: 34 zł
Grupowy: 30 zł
Scenariusz: Ireneusz Maciejewski (na podstawie baśni J. Ch. Andersena)
Reżyseria: Ireneusz Maciejewski
Scenografia: Barbara Guzik
Muzyka: Łukasz Pospieszalski
Łukasz Pospieszalski – instrumenty klawiszowe
Mikołaj Pospieszalski – kontrabas
Mateusz Pospieszalski – instrumenty dęte
Nikodem Pospieszalski – perkusja
Choreografia: Ewelina Ciszewska
Premiera: 1 czerwca 2019
Czas trwania: 50 minut
Od lat: 4
Edyta Łukaszewicz-Lisowska
Dominika Miękus
Marta Parfieniuk-Białowicz
Grażyna Rutkowska-Kusa
Edyta Soboczyńska
Andrzej Korkuz
Krzysztof Parda
Jacek Pietruski
Jacek Pysiak
„Brzydkie kaczątko” to jednak spektakl nie tylko o samotności, o odnalezieniu własnej drogi i o wewnętrznej zmianie (…) To poetyckie połączenie obrazu, animacji, muzyki i precyzyjnego aktorskiego ruchu, opowiada również o twórczym zmaganiu, przekładaniu wizji na język sztuki, poszukiwaniu autorskiej ekspresji, nieustannym pokonywaniu lęków.
Hanna Wittstock, Brzydkie kaczątko – opowieść o twórczej przemianie, ,,Gazeta Pomorska”
Wypełniające dużą salę widowiskową po brzegi przedszkolaki, z którymi dwa dni po premierze oglądałam ten spektakl, reagowały wspaniale. Patrzyły w dużym skupieniu, we właściwych miejscach śmiejąc się lub bijąc brawo. Na zakończenie nie chciały pozwolić aktorom zejść ze sceny. Jestem pewna, przesłanie o tolerancji i nietępieniu jakiejkolwiek inności pozostanie w głębi ich serc.
Anita Nowak, Andersen bez słów. Nad kaczymi dziobami łabędzie skrzydła, e-teatr.pl
To dopiero dzięki precyzyjnej animacji te rozmaite elementy, przedmioty żyją jako prosiaki, kury, indyki czy kaczuszki. Tym, co je ożywia, jest niemal baletowy ruch wykonywany przez lalkarzy, dzięki któremu obrazy jeszcze silniej przemawiają do wyobraźni, wywołując złudzenie „prawdziwości” rzeczywistości wykreowanej na scenie – pełnej gracji, a zarazem swobody.
Joanna Ostrowska, Czas kaczątek, teatralny.pl
Tymczasem zdumiewająco dzieci w swoje święto były od samego początku do finału spektaklu zaaferowane tym, co zobaczyły na scenie: były ciche, wpatrzone w ciągle zmieniające się obrazy „poduszkowych” scen i totalnie „zaczarowane”.
Aram Stern, Kaczorek wcale nieszkaradny, menazeria.eu
Edyta Łukaszewicz-Lisowska
Dominika Miękus
Marta Parfieniuk-Białowicz
Grażyna Rutkowska-Kusa
Edyta Soboczyńska
Andrzej Korkuz
Krzysztof Parda
Jacek Pietruski
Jacek Pysiak
„Brzydkie kaczątko” to jednak spektakl nie tylko o samotności, o odnalezieniu własnej drogi i o wewnętrznej zmianie (…) To poetyckie połączenie obrazu, animacji, muzyki i precyzyjnego aktorskiego ruchu, opowiada również o twórczym zmaganiu, przekładaniu wizji na język sztuki, poszukiwaniu autorskiej ekspresji, nieustannym pokonywaniu lęków.
Hanna Wittstock, Brzydkie kaczątko – opowieść o twórczej przemianie, ,,Gazeta Pomorska”
Wypełniające dużą salę widowiskową po brzegi przedszkolaki, z którymi dwa dni po premierze oglądałam ten spektakl, reagowały wspaniale. Patrzyły w dużym skupieniu, we właściwych miejscach śmiejąc się lub bijąc brawo. Na zakończenie nie chciały pozwolić aktorom zejść ze sceny. Jestem pewna, przesłanie o tolerancji i nietępieniu jakiejkolwiek inności pozostanie w głębi ich serc.
Anita Nowak, Andersen bez słów. Nad kaczymi dziobami łabędzie skrzydła, e-teatr.pl
To dopiero dzięki precyzyjnej animacji te rozmaite elementy, przedmioty żyją jako prosiaki, kury, indyki czy kaczuszki. Tym, co je ożywia, jest niemal baletowy ruch wykonywany przez lalkarzy, dzięki któremu obrazy jeszcze silniej przemawiają do wyobraźni, wywołując złudzenie „prawdziwości” rzeczywistości wykreowanej na scenie – pełnej gracji, a zarazem swobody.
Joanna Ostrowska, Czas kaczątek, teatralny.pl
Tymczasem zdumiewająco dzieci w swoje święto były od samego początku do finału spektaklu zaaferowane tym, co zobaczyły na scenie: były ciche, wpatrzone w ciągle zmieniające się obrazy „poduszkowych” scen i totalnie „zaczarowane”.
Aram Stern, Kaczorek wcale nieszkaradny, menazeria.eu